Mini książeczka zamknięta w dłoni? To możliwe!
W garści!
Spółdzielnia Wydawnicza „Anagram” prezentuje mistrzostwo sztuki drukarskiej, w której na pierwszy plan wkracza wyjątkowy wolumin. Prawie zamknięty w dłoni. Prawie zamknięty w kieszeni kamizelki. Mini szkielet dzieła sztuki.
- To wszystko nie przeszkadza jednak w przygotowaniu twardej oprawy, kolorowego zdjęcia na okładce i załączeniu fotografii autora tekstów. Ta polska klasyka zwraca, bowiem uwagę nie na formę drukarską, która z jednej strony zachwyca, zmusza do zatrzymania się przy niej, a z drugiej na zajęcie niewielkiego miejsca w torebce, czy walizce. Trzon dzieła, grzbiet i kapitałka, przyciągają do klasycznej budowy woluminu.
Jesienne czytanie!
W nawiązaniu do nowej pory roku, gdy do łask powracają gorące herbatki, koce i liściaste dekoracje wnętrz, warto pomyśleć o dobrej literaturze.
Sylwia Skroś